Afront to mało powiedziane. Tak Duda potraktował Kaczyńskiego
To był najgorętszy dzień w Sejmie od wielu lat. Po exposé premiera Morawieckiego rozpoczęły się wystąpienia przedstawicieli klubów i kół poselskich. Jako pierwszy przemawiał lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jednak oczy całej sali były wtedy skupione na prezydencie Andrzejowi Dudzie. Nie do wiary, co zrobił.
Andrzej Duda nie zaczekał zaledwie dziesięciu minut, aby wysłuchać przemówienia lidera swojej partii?
Źródło: www.fakt.pl