Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow wymienił Polskę wśród państw, których żołnierze i funkcjonariusze służb mają być obecni na Ukrainie.
Rosja ma informacje, że na Ukrainie pracują francuscy instruktorzy wraz z innymi przedstawicielami sił zbrojnych i służb specjalnych krajów europejskich – powiedział Ławrow w wywiadzie dla rosyjskich mediów.
– Teraz Polska, kraje bałtyckie, Czechy, Bułgaria – oni nadają ton. A Europejczycy muszą się jakoś przystosować – dodał.