
Najnowszy raport NIZP-PZH PIB wskazuje na gwałtowne wzrosty zachorowań m.in. na szkarlatynę, tzw. jelitówki, krztusiec czy odrę.
Nikt już nie pamięta o SARS-CoV-2, tymczasem wirus wciąż stwarza zagrożenie. Być może to właśnie on po części odpowiada za epidemię uciążliwych infekcji, jakie szaleją w Polsce od początku 2024 r.
Czytaj dalej ➡Źródło: portal.abczdrowie.pl