- Taka propozycja ze strony premiera, żeby ktoś wszedł do tego rządu, nie będzie zaszczytem dla kandydata. Wręcz przeciwnie - to zaszczytem dla Morawieckiego będzie, gdy ktoś łaskawie zgodzi się nie odrzucać jego zaproszenia - powiedział polityk PiS, pytany o próbę sformowania rządu przez obecnego prezesa Rady Ministrów.