Choć na wizji nie szczędzą sobie uszczypliwości i chętnie wchodzą w spory dotyczącej uczestników "Tańca z gwiazdami", wygląda na to, że gdy kamery gasną, lubią spędzać czas w swoim towarzystwie.
Gdy tylko skończył się 5. odcinek "Tańca z gwiazdami" Iwona Pavlović i Ewa Kasprzyk pobiegły do bufetu, który mieści się w budynku, gdzie kręcony się show. Nie zapomniały zabrać swoich partnerów i cała czwórka bawiła się tak doskonale, że surowe jurorki jako ostatnie opuściły budynek.
Źródło: ludzie.fakt.pl