
Nawrocki nad Trzaskowskim. Ten sondaż zmienia wszystko
Szokujący zwrot w sondażu! Nawrocki wyprzedza Trzaskowskiego – przewaga minimalna, ale symboliczna. Czy rząd traci kontrolę nad wyborami?
Najnowszy sondaż prezydencki przygotowany przez renomowany ośrodek AtlasIntel, uznany za jeden z najtrafniejszych w USA, przynosi sensacyjne wyniki. Po raz pierwszy Karol Nawrocki wysunął się na prowadzenie przed Rafałem Trzaskowskim, dotychczasowym faworytem obozu rządzącego. Nawrocki zdobył 29,1% głosów, podczas gdy Trzaskowski uzyskał 28,9%. Różnica jest minimalna i mieści się w granicach błędu statystycznego, ale to symboliczny cios dla rządzących.
Na dalszych miejscach znaleźli się:
- Sławomir Mentzen – 12,8%
- Adrian Zandberg – 6%
- Szymon Hołownia – 5,8%
- Magdalena Biejat – 4,6%
- Grzegorz Braun – 4,1%
- Marek Jakubiak – 2,4%
- Krzysztof Stanowski – 1,8%
- Inny kandydat – 4,5%
Analiza badania podkreśla, że Nawrocki i Trzaskowski idą niemal łeb w łeb, ale obaj mają wyraźną przewagę ponad 10 punktów procentowych nad resztą stawki. To pokazuje, że walka rozegra się głównie między kandydatem obozu rządzącego a reprezentantem prawicy.
W symulacji drugiej tury również nie brakuje emocji:
- Nawrocki uzyskałby 44,6%
- Trzaskowski 43,7%
Co ciekawe, Sławomir Mentzen w starciu z Trzaskowskim zdobyłby jeszcze większą przewagę – 46,2% do 43,1%. Wyniki te pokazują, że wyborcy są coraz bardziej zmęczeni obecnym układem i szukają realnej alternatywy dla rządzących.
Sondaż AtlasIntel różni się wyraźnie od wcześniejszych badań polskich pracowni, które do tej pory dawały Trzaskowskiemu wyraźną przewagę. Ten przełomowy wynik może być początkiem poważnych zmian na polskiej scenie politycznej. Eksperci komentują, że to efekt rosnącego rozczarowania polityką rządu Donalda Tuska oraz coraz większej aktywności i wiarygodności Karola Nawrockiego.
W artykule podkreślono, że dla prawicy to jasny sygnał do mobilizacji – wygrana w pierwszej turze jest w zasięgu ręki, jeśli utrzyma się obecna dynamika kampanii. Natomiast dla obozu rządzącego to alarm i konieczność zmiany strategii, jeśli nie chcą stracić pozycji lidera.