Rosną emocje wokół sporu o lukę VAT. Ministerstwo Finansów zabiera głos
Szokujące manipulacje danymi? Ministerstwo Finansów pod ostrzałem za luki VAT
Wokół luki VAT w Polsce narastają coraz większe emocje, a Ministerstwo Finansów znalazło się w ogniu krytyki. Opozycja zarzuca resortowi stosowanie "sztuczek księgowych" i celowe zawyżanie luki VAT w 2023 roku, by móc pochwalić się jej spektakularnym spadkiem w 2024. Ministerstwo odpiera te zarzuty, twierdząc, że metodologia liczenia luki VAT od lat się nie zmienia, a wszystkie szacunki opierają się na szczegółowych danych GUS i sprawdzonych modelach statystycznych.
Według oficjalnych danych luka VAT w 2023 roku wyniosła aż 13,5 proc., natomiast obecne szacunki pokazują spadek do 6,9 proc. w 2024 roku. Jednak były wiceminister finansów Leszek Skiba zwraca uwagę, że mogło dojść do przesunięcia zwrotów VAT na kolejne miesiące, co sztucznie poprawiło wynik za 2024 rok i pogorszyło za 2023. Skiba sugeruje, że rzeczywista luka VAT w 2024 roku może wynosić nawet 9,6 proc., jeśli uwzględnić manipulacje zwrotami.
Minister Andrzej Domański przekonuje, że już w pierwszym roku rządów Donalda Tuska udało się powstrzymać wzrost luki VAT i odwrócić negatywny trend z czasów rządów PiS. Jednak eksperci i byli urzędnicy pozostają sceptyczni, wskazując na brak pełnych danych i zbyt optymistyczne założenia resortu. W tle tej debaty widać wyraźnie, że walka o statystyki i propagandowe sukcesy trwa w najlepsze, a prawdziwy obraz finansów państwa pozostaje niejasny.
Konserwatywny komentarz: Zamiast przejrzystości i realnych działań na rzecz uszczelnienia systemu podatkowego, mamy medialną grę liczbami i próbę przykrycia nieudolności rządu. Polacy zasługują na prawdę, a nie kolejne manipulacje i propagandowe sztuczki!