W niedzielę Francuzi po raz kolejny pójdą do urn. Wybory mogą mieć przełomowe znaczenie, bo po raz pierwszy w historii powojennej Francji ideowa prawica ma szansę na utworzenie samodzielnego rządu. Równocześnie eksperci ostrzegają jednak, że rosyjskie służby wzmogły kampanię dezinformacji, której celem jest wzmacnianie podziałów we francuskim społeczeństwie.
Czytaj dalej ➡
Źródło: niezalezna.pl