Nie żyje syn Sylwii Peretti. 24-latek zginął w wypadku samochodowym w Krakowie.
Tragiczna informacja została potwierdzona przez menadżera Sylwii Peretti. Z krótkiego komunikatu dowiadujemy się, że do wypadku doszło w nocy, a syn celebrytki nie prowadził pojazdu. Przyczyny zdarzenia wciąż są ustalane. "Tak, to potwierdzona wiadomość. Dzisiaj o trzeciej w nocy Patryk jako pasażer samochodu zginął w tragicznych okolicznościach. Jest to tragedia dla Sylwii i dla nas wszystkich. To się zdarzyło dosłownie przed chwilą... Patryk nie kierował, miał doświadczenie. Stracili panowanie nad samochodem. Okoliczności tragedii cały czas są ustalane" - czytamy. Służby medyczne miały podjąć akcję ratowania życia poszkodowanych, jednakże żadnej z nich nie udało się uratować.
Czytaj dalej ➡
Źródło: www.plotek.pl