Strażacy na szczycie, elity tracą prestiż! Polacy już nie szanują inteligencji?

Najnowszy sondaż CBOS pokazuje wyraźną zmianę w hierarchii społecznego szacunku w Polsce. Największym poważaniem cieszą się dziś strażacy, pielęgniarki, wykwalifikowani robotnicy i górnicy – aż 95% Polaków deklaruje duży szacunek do pracy strażaka, a 91% do pielęgniarki. Wyraźny awans zanotowali także robotnicy i inżynierowie, podczas gdy zawody tradycyjnie kojarzone z elitą, jak profesor, lekarz czy nauczyciel, powoli tracą na znaczeniu. Jeszcze większy spadek prestiżu dotknął dziennikarzy, księży i polityków – te profesje notują dziś najniższe wskaźniki zaufania społecznego.

CBOS zauważa, że w porównaniu z 1995 rokiem szacunek do zawodów inteligenckich wyraźnie się obniżył. Przykładowo, prestiż dziennikarza spadł aż o 18 punktów procentowych, sędziego o 10, a księdza o 8. W tym samym czasie rośnie uznanie dla osób wykonujących zawody praktyczne i wymagające fizycznego zaangażowania – nie tylko strażaków, ale też rolników, inżynierów czy nawet niewykwalifikowanych robotników budowlanych.

Wyniki badania pokazują, że Polacy coraz bardziej doceniają codzienny trud i realną pomoc, jaką niosą przedstawiciele zawodów służebnych – a coraz mniej wierzą w autorytet osób z tytułami i medialną rozpoznawalnością. To sygnał, że społeczeństwo oczekuje autentyczności, praktyczności i zaangażowania, a nie tylko wiedzy czy pozycji. Jeśli trend się utrzyma, zawody inteligenckie mogą już wkrótce ustąpić miejsca w społecznej hierarchii ludziom, którzy na co dzień stoją na pierwszej linii pomocy.