Sędzia Tuleya: Możliwe, że zgodziłem się na Pegasusa
'Sędziowie nie znają się na technicznych aspektach kontroli operacyjnej'.
Igor Tuleya opowiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że bardzo prawdopodobne jest, że wydał zgodę… na użycie Pegasusa. Sędzia postanowił jednocześnie się poskarżyć: „Czuję się wykorzystany”. „Ojej. Pięknie zgasił całą aferę pegasusa bohater ‘praworządności’” - skomentował były wiceszef MS Sebastian Kaleta.
Czytaj dalej ➡Źródło: udostepnij.page.link