Fatalne informacje ws. ekstradycji Sebastiana M. Tego nikt nie mógł się spodziewać
Sebastian M., który brał udział w wypadku na autostradzie A1, może nie wrócić do Polski tak szybko, jak zapowiada wymiar sprawiedliwości. Mecenas Mariusz Paplaczyk zauważa jednak, że procedura może potrwać długo. Mowa nawet o latach, zanim kierujący BMW 32-latek stanie przed polskim sądem.
Czytaj dalej ➡Źródło: goniec.pl