Wpadł w szał i w Wigilię Bożego Narodzenia zamordował żonę, ponieważ usłyszał, że kobieta chce od niego odejść, a wspólne dzieci widywać raz w tygodniu.
Ernesto Favara, 63-letni rybak z Sycylii, był cały we krwi, gdy w jego domu zjawiła się policja. - Konflikt tej pary był znany - powiedział przedstawiciel lokalnej policji.
Czytaj dalej ➡