Przed nami pierwsza od dawna niedziela handlowa, która dodatkowo zbiega się z wojną cenową marketów i wielkanocnym szałem zakupów.
"Czuję się zmęczona", "w niedzielę mniej się wydaje", "nie mam sentymentów", "mam dwójkę dzieci" – mówią nam ludzie spotkani w sklepach, którzy w większości liczą na tańsze zakupy na Wielkanoc.
Źródło: www.o2.pl