- Dopóki jest nadzieja, dopóty będą szukać - mówi Wiktoria Maciejewicz, dyrektorka misji naziemnych Global Empowerment Mission.
- Jest ciężko. Nasza tłumaczka powiedziała, że od czterech dni je sam makaron, bo nie może nic dostać. Ludzie śpią w samochodach, nawet jeśli ich domy ocalały. Te osoby są tak naprawdę bezdomne - opowiadała.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.polsatnews.pl