W dramatycznej sytuacji znalazła się dziesięcioosobowa rodzina

z Bułgarii. Jak podaje Polsat News, w drodze powrotnej ze Szwecji zepsuł im się samochód i utknęli na parkingu przy autostradzie niedaleko Nowej Soli (woj. lubuskie). Tam rozbili namiot, w którym wraz z czwórką dzieci, koczują już od 30 grudnia, bo nie stać ich na naprawę auta. Polacy błyskawicznie ruszyli z pomocą.