Rozdawał prezenty najmłodszym. Chwilę później nie żył
Przebrał się za mikołaja i ruszył z prezentami do dzieci. To coroczna akcja, która wnosi iskierkę radości i wywołuje uśmiechy na nierzadko boleśnie doświadczonych buziach najmłodszych. Nikt się nie spodziewał, że chwilę po jej zakończeniu dojdzie do tragedii. Jeden z mikołajów już nie wrócił do domu...
Źródło: www.fakt.pl