
Tym razem potwierdza się informacja, że do Polski niebawem przyjadą niemieccy żołnierzy.
Tym razem, rząd Tuska faktycznie wystąpił do Berlina z odpowiednim wnioskiem, z prośbą o 'pomoc' w usuwaniu skutków. To dziwne, gdyż dziś rano MON opublikował informację, z której wynika, że 'do walki ze skutkami powodzi zaangażowano ponad 25 tys. polskich żołnierzy'. To i tak zaledwie część potencjału, który mógłby być wykorzystany. Do czego w Polsce zatem będą potrzebni żołnierze Bundeswehry?
Czytaj dalej ➡Źródło: tvrepublika.pl