Kierowany przez Romana Giertycha zespół do spraw rozliczeń PiS przedstawił informacje o jednym z przedwyborczych pikników, na którym promowano kandydata PiS, a który mógł kosztować około 400 tysięcy złotych.
- Sytuacja, w której kampanię finansuje budżet państwa zamiast partii, jest podstawą do odrzucenia sprawozdania finansowego. Zaniesiemy dowody do PKW - poinformował poseł Giertych.
Czytaj dalej ➡Źródło: tvn24.pl