Pewien mieszkaniec Australii podniósł słuchawkę dawno nieużywanego domofonu i znalazł tam masę martwych karaluchów. Trzeba przyznać, że widok wnętrza aparatu przyprawia o dreszcze na całym ciele. Na jego miejscu niemal każdy uciekłby stamtąd z krzykiem.
Zobacz [Wideo] ⬇️