- Marcin Romanowski wróci do Polski, ale musi być przywrócona praworządność
- zapowiedział w Gościu Wydarzeń Patryk Jaki, europoseł i wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości. Wymienił przy tym kilka warunków. Porównał też obecną władzę do reżimu komunistycznego.
Odnosząc się do azylu uzyskanego przez Romanowskiego na Węgrzech przypomniał, że przyznaje się go, kiedy "ktoś jest ścigany ze względów politycznych". - Przed reżimem komunistycznym ludzie też uciekali - stwierdził. Tłumaczył, że w tamtych czasach "wola władzy" była ważniejsza od orzeczeń sądów. - Teraz w Polsce władza sobie wybiera, których wyroków przestrzega, a których nie - dodał.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.polsatnews.pl