Inflacja dotarła także na stoki narciarskie.
Pewna matka podzieliła się z naszą redakcją prawdziwym "paragonem grozy" za wrzątek dla dziecka. Kobieta była oburzona ceną podgrzanej wody i pokłóciła się nawet ze sprzedawcą. - Jestem w szoku. To jest jakiś absurd. Tyle pieniędzy za wodę? Mogłam wziąć termos. Jestem wściekła - zaznaczyła matka w rozmowie z eDziecko.pl.
Czytaj dalej ➡Źródło: www.edziecko.pl