Filipek ma poważną wadę rąk. Potrzeba ponad milion złotych na leczenie.
O ciąży dowiedzieliśmy się w czerwcu. Bardzo się ucieszyliśmy, nasz wymarzony dzidziuś miał przyjść na świat po nowym roku. Niestety nasza radość nie trwała długo… Już na pierwszym badaniu prenatalnym okazało się, że z rączkami synka jest coś nie tak. Po następnych badaniach lekarze...
Czytaj dalej ➡