
W niedzielę odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich w Rumunii, która przyniosła przełomowy wynik.
Zdecydowanym zwycięzcą został George Simion – lider narodowo-konserwatywnej partii AUR, znany z bezkompromisowej obrony suwerenności i wartości patriotycznych. Według oficjalnych danych Simion uzyskał aż 41,8% głosów, wyprzedzając Crina Antonescu (22,2%) oraz Niscusa Dana (16,32%).