Na co dzień policja zajmuje się pilnowaniem porządku, wykrywaniem przestępstw i dbaniem o bezpieczeństwo, między innymi poprzez wyłapywanie osób, które uznały, że są ponad prawem i wsiadły za kierownicę po alkoholu. Gorzej, kiedy pod wpływem prowadzi jeden z funkcjonariuszy. Jak informuje tvn24.pl, policjantka z Lubaczowa na Podkarpaciu stawiła się w pracy na podwójnym gazie. W dodatku postanowiła przyjechać samochodem. Po przebadaniu jej alkomatem nie została dopuszczona do służby.