Według ustaleń "Rzeczpospolitej" Centralne Biuro Antykorupcyjne nie stosowało kontroli operacyjnej w gabinecie prezesa Orlenu.
Dziennik wskazuje, że najbardziej prawdpodobną hipotezą są prywatne porachunki.
Czytaj dalej ➡Źródło: businessinsider.com.pl