Ekspertka bez ogródek o nowym podatku. "To mogłoby wyprowadzić ludzi na ulicę"
— Nie unikniemy wprowadzenia podatku katastralnego. Prędzej czy później będziemy musieli to zrobić — mówi 'Faktowi' ekonomistka dr Anna Motylska-Kuźma.
Podatek katastralny na horyzoncie: Czy Polacy wyjdą na ulice w proteście, czy będą się dalej uśmiechać?
Artykuł:
-
Czym jest podatek katastralny?
- Podatek katastralny to opłata naliczana od wartości rynkowej nieruchomości, a nie jej powierzchni, jak w obecnym systemie.
- Jest stosowany w wielu krajach Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, Francja czy Wielka Brytania, i stanowi ważne źródło dochodów dla samorządów.
-
Obecna sytuacja w Polsce:
- W Polsce podatek od nieruchomości jest naliczany od metrażu, a jego stawka w 2025 roku wynosi 1,12 zł/m².
- Wprowadzenie podatku katastralnego pozostaje tematem debaty, ale na razie nie ma konkretnych planów legislacyjnych.
-
Obawy społeczne:
- Eksperci ostrzegają, że wprowadzenie podatku katastralnego mogłoby znacząco obciążyć właścicieli nieruchomości, szczególnie w dużych miastach.
- Właściciele mieszkań o wartości 500 000 zł przy stawce 0,5% musieliby płacić 2500 zł rocznie, co dla wielu rodzin byłoby dużym obciążeniem finansowym.
-
Reakcje polityczne i społeczne:
- Politycy z konserwatywnych środowisk podkreślają, że podatek katastralny mógłby prowadzić do protestów społecznych i destabilizacji rynku nieruchomości.
- Samorządy lokalne widzą w nim potencjalne źródło dodatkowych dochodów, które mogłyby być przeznaczone na inwestycje infrastrukturalne.
-
Podsumowanie:
- Podatek katastralny to kontrowersyjny temat, który budzi skrajne emocje w Polsce.
- Konserwatywne środowiska wskazują na potrzebę ochrony właścicieli nieruchomości przed nadmiernym obciążeniem podatkowym.
- Wprowadzenie takiego podatku wymagałoby szerokich konsultacji społecznych i szczegółowych analiz wpływu na gospodarkę.
Linki do źródeł:
