Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił częściową mobilizację wojskową. Na front może trafić nawet 300 tys. nowych żołnierzy. - Fakt, że Putin zdecydował się na taki krok, pokazuje, w jak trudnym położeniu są rosyjskie siły zbrojne w Ukrainie. I jest dowodem na to, że Rosja przegrywa tę wojnę - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską Konrad Muzyka. Po słowach Putina wśród Rosjan wybuchła panika. Media informują o wykupionych w ciągu godziny biletach lotniczych do Stambułu i Erywania.
Czytaj dalej ➡