Żałoba w policji. Nie żyje młodszy aspirant Tristan Fijołek
Nie żyje młodszy aspirant Tristan Fijołek. Zmarł nagle w nocy z czwartku na piątek (18/19 maja). Miał 41 lat. "Doskonały policjant i dobry kolega" — opisują go funkcjonariusze z komendy w Malborku, gdzie służył przez ostatnie lata.
Policjant zmarł nagle, mając zaledwie 41 lat. Pozostawił pogrążoną w żalu rodzinę. Osierocił dwie córki.
Źródło: www.fakt.pl