Śmierć zaskoczyła je nagle, we własnym domu. W środę 4 września rano matka i jej trzy córki zginęły w wyniku rosyjskiego ataku na Lwów.
Przeżył jedynie ojciec rodziny, jednak jego stan jest krytyczny. "Rosjanie zabijają nasze dzieci, naszą przyszłość" — napisał w mediach społecznościowych mer Lwowa Andrij Sadowy. Opublikował też poruszające zdjęcie dotkniętej tragedią rodziny.
Źródło: www.fakt.pl