To właśnie w Neapolu króluje handel fałszywkami, co przyniosło miastu mało zaszczytny tytuł europejskiej stolicy podróbek.
Wartość rynku podrabianych towarów szacuje się na 6-7 mld euro. Ponadto skoncentrowane są tu wszystkie etapy łańcucha dostaw podrabianej odzieży, od produkcji i magazynowania po dystrybucję i sprzedaż. W tym wszystkim macza palce lokalna mafia – camorra — czytamy w najnowszym numerze tygodnika 'Przegląd'.
Czytaj dalej ➡Źródło: wiadomosci.onet.pl