
Leon XIV ćwiczył na siłowni i "sumiennie przykładał się" do treningu. Oto obiekt, który regularnie odwiedzał obecny papież
Nowy papież zaskakuje! Leon XIV regularnie ćwiczył na siłowni i grał w tenisa przed wyborem na Stolicę Piotrową
Smukła sylwetka Leona XIV to nie tylko kwestia genów, ale przede wszystkim efekt regularnych ćwiczeń fizycznych. Zanim został papieżem, kardynał Robert Prevost był częstym gościem siłowni położonej nieopodal Watykanu, gdzie sumiennie realizował treningi – zaczynał od cardio, potem przechodził do ćwiczeń na maszynach. Właściciel siłowni, Alessandro Tamburlani, wspomina go jako człowieka prostego, skromnego i niezwykle pokornego, który zawsze był uśmiechnięty i otwarty na innych.
Trener personalny papieża podkreśla, że Leon XIV był pilnym uczniem, szybko przyswajał nowe ćwiczenia i wykonywał je z zaangażowaniem. Sam papież przyznał kiedyś, że dzięki regularnym treningom czuje się zdrowo i dobrze. Oprócz siłowni, kard. Prevost chętnie grywał w tenisa na kortach w Rzymie – nawet na trzy dni przed konklawe rozegrał mecz, aktywnie odpoczywając po spotkaniach kardynałów.
Sport odgrywał ważną rolę w życiu papieży ostatnich dekad. Jan Paweł II znany był z kajakowych wypraw i górskich wędrówek, Benedykt XVI preferował spacery po Ogrodach Watykańskich, a Franciszek najlepiej odpoczywa z książką w ręku. Leon XIV wpisuje się w tę tradycję, dbając o formę fizyczną i pokazując, że troska o ciało idzie w parze z troską o ducha.
W Watykanie znajduje się nowoczesna siłownia, z której korzystają m.in. Gwardziści Szwajcarscy. Czas pokaże, czy Leon XIV będzie tam częstym gościem, kontynuując swoje sportowe nawyki już jako papież. Jego postawa jest inspiracją – przypomina, że niezależnie od pełnionych funkcji warto dbać o zdrowie i równowagę życiową.