Tomasz Szmydt, sędzia, który uciekł z Polski na Białoruś stwierdził, że znalazł sobie nową pracę. Jak sam twierdzi, został 'dziennikarzem' w reżimowej agencji BiełTA.
Tomasz Szmydt, sędzia, który uciekł z Polski na Białoruś stwierdził, że znalazł sobie nową pracę. Jak sam twierdzi, został "dziennikarzem" w reżimowej agencji BiełTA. 6 maja Tomasz Szmydt pojawił się na konferencji prasowej w Mińsku. Agencja BiełTA poinformowała, że poprosił władze Białorusi o "opiekę i ochronę".