Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie.
To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był 'straszny pogłos'. Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.
Czytaj dalej ➡Źródło: tvn24.pl