Nielegalna broń odkryta w Laszkach. Prokuratura milczała przed drugą turą wyborów? – poznaj kulisy tej sprawy.

27 maja 2025 roku prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nielegalnego magazynowania broni i amunicji w miejscowości Laszki. Na podstawie zawiadomienia Delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Rzeszowie rozpoczęto dochodzenie dotyczące przechowywania uzbrojenia przez prywatną spółkę działającą legalnie, lecz prowadzącą działalność budzącą poważne wątpliwości.

Zabezpieczone systemy przeciwlotnicze, określane jako wyrzutnie, nie pochodzą z zasobów Wojska Polskiego – potwierdzają przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej oraz rzeczniczka prokuratury. Eksperci z Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia prowadzą szczegółowe badania w celu ustalenia zarówno źródła pochodzenia broni, jak i planowanego jej przeznaczenia, zwracając uwagę na fakt, że magazynowanie to odbywa się bez należytego nadzoru.

Brak publicznej informacji o rozpoczętym śledztwie zbiegł się z okresem przed drugą turą wyborów, co budzi pytania o celowość milczenia instytucji. Ta sytuacja rodzi kontrowersje wśród środowisk konserwatywnych, które domagają się pełnej przejrzystości działań państwowych, podkreślając, że każda niejasność w kwestiach bezpieczeństwa narodowego jest nie do przyjęcia.

W obliczu sytuacji, przedstawiciele organów ścigania akcentują konieczność właściwego nadzoru nad magazynowaniem broni oraz konsekwentnego stosowania przepisów prawa. Trwające śledztwo może ujawnić szerszy kontekst nielegalnego gromadzenia uzbrojenia, co powinno stać się impulsem do wzmocnienia systemów kontroli w państwie.