
Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zareagował na słowa Alaksandra Łukaszenki dotyczące "przygotowania do wojny".
Białoruski dyktator w trakcie wizyty w Grodnie kolejny raz przekonywał obywateli o zagrożeniu militarnym płynącym z Polski.
Źródło: wydarzenia.interia.pl