Przemysław Górnicki nie żyje.
Środowisko sportowe zdążyło już pożegnać tragicznie zmarłego trenera personalnego, który całe swoje życie oddał uprawianiu sportu i zdrowego stylu życia. Odszedłeś tak szybko i niespodziewanie. Dzisiejszy trening był dla mnie darem i chwilą, którą zatrzymam w pamięci na zawsze.
Tragedia na siłowni w Gnieźnie
Tragedia, która wydarzyła się w poniedziałkowe popołudnie, 18 listopada wstrząsnęła podopiecznymi znanego trenera personalnego i mistrza Europy w trójboju siłowym. Ok. godz. 16 nagle zasłabł na siłowni przy ul. Składowej w Gnieźnie, gdzie pracował. Świadkowie natychmiast rzucili się na pomoc, po chwili przyjechało wezwane na miejsce pogotowie. Reanimacja trwała ponad godzinę. Niestety, 34-latka nie udało się uratować.
Źródło: sport.goniec.pl