Państwowy gigant kolejowy zwolnił tysiące pracowników, ale nie stać go na spłacenie wszystkich zobowiązań wobec nich. PKP Cargo prosi o cierpliwość i zapewnia, że odprawy wpłyną na konta, jak najszybciej się da i to z bonusem.
Państwowa grupa PKP Cargo, która w związku z fatalną sytuacją organizacyjną i finansową była zmuszona m.in. do przeprowadzenia zwolnień grupowych (objęły około 3800 osób), zapowiadała, że nie zostawi pracowników na lodzie i mogą liczyć m.in. na odprawy oraz inne świadczenia. Teraz okazuje się, że są z tym problemy - podał businessinsider.com.pl.