Nawrocki w Białym Domu! Trump mówi o powrocie religii do życia publicznego – co jeszcze padło za zamkniętymi drzwiami?

Streszczenie artykułu:

Karol Nawrocki jako obywatelski kandydat na prezydenta RP i prezes Instytutu Pamięci Narodowej znalazł się w gronie zaproszonych na Narodowy Dzień Modlitwy w Białym Domu. Wydarzenie prowadził Donald Trump, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że fundamentem Ameryki jest wiara i wartości chrześcijańskie. Trump stanowczo sprzeciwił się próbom eliminacji religii z przestrzeni publicznej, wskazując, że tylko naród zjednoczony pod Bogiem może być wielki.

Więcej szczegółów:

Spotkanie w ogrodach Białego Domu zgromadziło nie tylko amerykańskich polityków i duchownych, lecz także przedstawicieli krajów, które cenią tradycyjne wartości. Karol Nawrocki, jako reprezentant Polski, miał okazję uczestniczyć w rozmowach na temat obronności, bezpieczeństwa i współpracy międzynarodowej. Wystąpienie Donalda Trumpa było mocnym akcentem – były prezydent USA wyraził sprzeciw wobec działań radykalnej lewicy, które chce wyrzucić Boga z życia społecznego. Trump jasno zadeklarował, że nie dopuści do tego, by Ameryka utraciła swoje chrześcijańskie korzenie.

Nawrocki, obecny podczas tych wydarzeń, podkreślał wagę dialogu polsko-amerykańskiego oraz potrzebę pielęgnowania tożsamości narodowej. Wizyta w Waszyngtonie to nie tylko prestiż, ale także wyraźny sygnał, że Polska liczy się na arenie międzynarodowej tam, gdzie rozstrzygają się najważniejsze kwestie dotyczące wolności i bezpieczeństwa.

Spotkanie w Białym Domu pokazuje, jak istotne są wartości i tradycja w polityce światowej – i jak ważne jest, by polscy politycy byli obecni tam, gdzie zapadają decyzje o przyszłości Zachodu.