
Karol Nawrocki z pozwoleniem na broń. Powód? Groźby ze strony Rosji
Nawrocki Uzbrojony! Kandydat na Prezydenta z Pozwoleniem na Broń. Zagrożenie ze strony Rosji
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, oficjalnie potwierdził, że posiada pozwolenie na broń palną. Ta informacja wywołała prawdziwą burzę w środowiskach lewicowych, które od lat sprzeciwiają się liberalizacji dostępu do broni w Polsce. Nawrocki nie ukrywa, że jest zwolennikiem prawa do obrony własnej i uważa, że odpowiedzialni obywatele powinni mieć możliwość posiadania broni – zarówno dla bezpieczeństwa osobistego, jak i w trosce o bezpieczeństwo rodziny oraz Ojczyzny.
W swoim oświadczeniu Nawrocki podkreślił, że zdobycie pozwolenia na broń to proces wymagający spełnienia restrykcyjnych wymogów prawnych, badań psychologicznych oraz szkoleń. Według niego, obecne regulacje są zbyt restrykcyjne i wymagają zmian, by Polacy mogli skuteczniej dbać o własne bezpieczeństwo. Kandydat na prezydenta zapowiedział, że jako głowa państwa będzie dążył do uproszczenia procedur i zwiększenia dostępności broni dla praworządnych obywateli.
Deklaracja Nawrockiego spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem w środowiskach patriotycznych i konserwatywnych, które od lat postulują wzmocnienie praw obywatelskich w zakresie obrony koniecznej. W sieci pojawiło się wiele głosów poparcia, podkreślających, że prezydent z pozwoleniem na broń to symbol silnego, odpowiedzialnego przywództwa, gotowego bronić interesów Polski nie tylko słowem, ale i czynem.
Cała sytuacja pokazuje wyraźny podział w polskiej debacie publicznej – podczas gdy lewica straszy bronią w rękach obywateli, prawica widzi w tym gwarancję wolności i bezpieczeństwa. Nawrocki swoim przykładem udowadnia, że nie boi się odpowiedzialności i jest gotów stanąć na czele państwa, które nie będzie bezbronne wobec zagrożeń.