Został skrytykowany przez wiele osób
Tramwaj linii 15 w Łodzi miał już ruszać, kiedy motorniczy zauważył, że wbiegł pod niego mały kotek. Mężczyzna mógł udać, że nic nie widział i trzymać się rozkładu albo uratować zwierzę i na długo utrudnić ruch w mieście. Wybrał drugą opcję, co nie spodobało się niektórym pasażerom.