
Istnieje "równoległy budżet". Ukryto gigantyczne zadłużenie Polski
150 miliardów poza kontrolą? Rząd Tuska tworzy „równoległy budżet” i omija konstytucję – eksperci biją na alarm
Choć oficjalne dane Ministerstwa Finansów wskazują na deficyt budżetowy w wysokości 108,29 mld zł za pierwsze pięć miesięcy 2025 roku, ekonomiści ostrzegają: to tylko część prawdy. Według raportów Instytutu Finansów Publicznych oraz analiz ekspertów, rząd Donalda Tuska kontynuuje praktykę ukrywania wydatków w tzw. „równoległym budżecie” – poza kontrolą parlamentu i obywateli.
W funduszach Banku Gospodarstwa Krajowego oraz Polskiego Funduszu Rozwoju znajdują się zobowiązania, które nie są wliczane do oficjalnego Państwowego Długu Publicznego. W 2025 roku ma to być ponad 150 mld zł – środki, które nie przechodzą przez ustawę budżetową, a więc omijają konstytucyjne limity zadłużenia. To mechanizm, który eksperci określają jako „neodług” – równie niebezpieczny dla państwa prawa, jak kontrowersyjna neo-KRS.
Ekonomiści podkreślają, że obecna metodologia raportowania nie oddaje rzeczywistej kondycji finansów publicznych. Reforma finansowania samorządów oraz spłaty obligacji z czasów pandemii dodatkowo zaciemniają obraz. W efekcie obywatele nie mają pełnej wiedzy o tym, jak naprawdę wygląda sytuacja budżetowa państwa.
To nie tylko problem przejrzystości – to kwestia odpowiedzialności konstytucyjnej. Ukrywanie wydatków poza budżetem centralnym podważa zasadę jedności finansów publicznych, chronioną przez art. 219 Konstytucji RP. Czy Polska dryfuje w stronę finansowego chaosu pod przykrywką kreatywnej księgowości? Eksperci nie mają wątpliwości: czas na pełną jawność i rozliczalność.