Mieszkańcy wsi wiedzieli, jaka relacja łączy 54-latka i jego 20-letnią córkę - jednocześnie matkę nieżyjących już dzieci.

Zarzuty zabójstwa i kazirodztwa usłyszał 54-letni Piotr G.

Na jego posesji odkryto ciała małych dzieci. Prawdopodobnie był ich ojcem i dziadkiem. Reporter Polsat News rozmawiał z sąsiadami Piotra G. i jego 20-letniej córki, również oskarżonej o zabójstwo. Jeden z nich wątpi w relacje innych mieszkańców, że 54-latek nie wydawał się katem. - Krzyczał okropnie, bluźnił na te dzieci - opisał.

Czytaj dalej ➡

Źródło: www.polsatnews.pl

Ostatnio dodane

Podczas piątkowego spotkania w Berlinie na temat możliwości zakończenia wojny na Ukrainie zabrakło przedstawiciela Polski

Więcej…

Nagrobek śp. Mateusza Sitka chwyta za serce. Żołnierz zamordowany przez migranta skończyłby dziś 21 lat 

Więcej…

Od początku roku do końca września na podstawie procedur readmisji oraz dublińskiej Niemcy przekazały Polsce łącznie 570 migrantów, w większości obywateli Rosji

Więcej…

Niewyobrażalna tragedia 8-letniego Emilka z Siedlec. W grudniu ubiegłego roku zmarła na raka jego mama.

Więcej…

Justyna Dobrosz-Oracz, dziennikarka TVP znalazła się w ogniu pytań Dariusza Mateckiego. Poseł PiS zapytał ją m.in. o zarobki w Telewizji Polskiej. Dzień później dziennikarka dotrzymała obietnicy i napisała ile zarabia.

Więcej…