
Była zupełnie sama. Miała 14 lat, urodziła właśnie trójkę dzieci
o kilka miesięcy za wcześnie, a z rodziną nie miała dobrych relacji. Warunki, w których mieszkała nie nadawały się dla dzieci. A pracownik socjalny poinformował pielęgniarkę, że cała czwórki trafi do opieki zastępczej. To miał być koniec.
Czytaj dalej ➡Źródło: edziecko.pl