Marcin Miller walczy z bólem
Kilka tygodni temu fani Marcina Millera na jednym z koncertów patrzyli, jak ich ulubieniec wykrzywia twarz w grymasie bólu. Okazuje się, że piosenkarz zmaga się z niezwykle przykrą dolegliwością. — Mam przepuklinę trzech kręgów i to się odnawia. Z wiekiem niestety kręgi już są tak poprzecierane, że wystarczy jedno szarpnięcie i pójdzie... Przepuklina się rozlała do góry i do dołu na odcinku – L3, L2, czyli wyżej. No i boli. Każdy ucisk, każdy wstanie, kaszel, to wszystko boli niesamowite. Przez tydzień nie mogłem brać przeciwbólowych, bo byłem na kuracji sterydowej, więc bardzo mnie bolało. Nocami to z dwie godziny może spałem — wyjaśnił Marcin Miller w rozmowie z "Faktem".
Czytaj dalej ➡Źródło: ludzie.fakt.pl