'W takim wypadku też bym zastosował klauzulę sumienia' – stwierdził w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz,
komentując głośną sprawę zgwałconej 14-latki z Podlasia, której odmówiono aborcji. Lider PSL zaznaczył jednak, że sam nie jest ginekologiem, zaś obowiązkiem dyrektora szpitala jest zagwarantowanie możliwości wykonania aborcji.
Czytaj dalej ➡