
O co chodzi w całej akcji "sfałszowanych wyborów". Były lider Konfederacji obnaża działania obozu władzy
Konfederacja Obnaża Tuska! Skandaliczne Kłamstwa o Sfałszowanych Wyborach
Były lider Konfederacji, Janusz Korwin-Mikke, w rozmowie z wPolsce24.tv demaskuje perfidną grę rządu Donalda Tuska, który rozpętał kampanię o rzekomo sfałszowanych wyborach prezydenckich. To cyniczne "łap złodzieja" – mówi Korwin-Mikke, wskazując, że to obóz władzy manipulował procesem wyborczym, by podważyć zwycięstwo Karola Nawrockiego. Jego słowa to kubeł zimnej wody na rozgrzane kłamstwami elity Platformy, które chcą destabilizować Polskę dla własnych korzyści.
Tusk i jego sojusznicy, przegrywając wybory, rzucili oskarżenia o fałszerstwa, nie przedstawiając żadnych dowodów. Korwin-Mikke podkreśla, że to desperacka próba odwrócenia uwagi od własnych nadużyć, w tym afery NASK i manipulacji w mediach społecznościowych. Na X użytkownicy przypominają, jak rząd Tuska wykorzystywał instytucje państwowe do wspierania Rafała Trzaskowskiego, co potwierdza tezy o nieczystej kampanii. Raport OBWE wskazywał na "poważne nieprawidłowości", ale Tusk odwraca kota ogonem, grając na emocjach Polaków.
Skandaliczne działania rządu to nie tylko wybory. Korwin-Mikke alarmuje, że obecna władza stosuje bolszewickie metody, kneblując opozycję i kontrolując narrację. Koalicja, zdominowana w Sejmie, blokuje komisje śledcze, które mogłyby ujawnić prawdę o ich machlojkach. Tymczasem Polacy, zmęczeni kłamstwami, domagają się sprawiedliwości. Czy prezydent Nawrocki wykorzysta mandat, by rozliczyć Tuska za niszczenie demokracji?
Czas na przebudzenie! Rząd Tuska, zamiast służyć Polsce, prowadzi ją ku chaosowi, rzucając bezpodstawne oskarżenia o fałszerstwa. Korwin-Mikke wzywa do oporu przeciwko tej bezwstydnej manipulacji. Polacy muszą stanąć murem za prawdą i nie pozwolić, by Platforma zamieniła nasz kraj w prywatny folwark