Po pierwszym czytaniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, zatytułowanego 'w obronie chrześcijan', w Sejmie zaczęła się gorąca dyskusja.
Marcin Józefaciuk (KO) powiedział, że 'religia jest jak pewien męski organ'. - Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nosem, to już mamy pewien problem - mówił. Później w rozmowie z portalem wprost.pl tłumaczył, że chodziło mu o mózg. - Jeżeli czyjeś myśli poszły w innym kierunku - nie mam na to wpływu - dodał.
Czytaj dalej ➡Źródło: tvn24.pl