Marcin Romanowski od początku grudnia przebywa na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny.
W rozmowie z "SE" Romanowski twierdzi, że w stolicy Węgier wynajmuje dwupokojowe mieszkanie, za które płaci 4 tys. zł miesięcznie. — Pomogli mi je znaleźć węgierscy znajomi, ale nie są to, jak czytam w polskich mediach, żadne luksusy od kuzyna Orbana — twierdzi.Czytaj dalej ➡
Źródło: wiadomosci.onet.pl