
Huragan Helene zdewastował południowo-wschodnie USA. Liczba ofiar zbliża się już do setki – a może ich być znacznie więcej.
Helene zaczął się formować w połowie września, a 25 września stał się huraganem. Szybko zaczął rosnąć na sile, już 26 września osiągnął 4 kategorię z pięciu możliwych. Do USA dotarł w rejonie Big Bend na Florydzie. Przesuwając się w głąb lądu, stopniowo słabnął. 27 września nad Tennessee został uznany za tropikalny cyklon, a dwa dni później się skończył.
Czytaj dalej ➡Źródło: wpolsce24.tv